Czas na herbatkę…czyli Tea Party na angielskiej ceramice w XVIII w.

1. Dzbanek, Yorkshire, k. XVIII w.
1. Dzbanek, Yorkshire, k. XVIII w.

W XVII w. na europejskich stołach zagościła kawa i herbata. Co ciekawe herbata była jeszcze w XVIII w. droższa od kawy. Wraz z nimi przybyły chińskie porcelanowe naczynia, które służyły do ich picia. Garncarze europejscy szybko zaczęli powielać azjatyckie zestawy do parzenia herbaty, wykonując je głównie z fajansu. Podstawowym zestawem serwisowym była para czarek ustawianych na spodkach oraz dzbanek. Dodatkowymi naczyniami były słoiczki służące do przechowywania suszu, dzbanuszek do mleka i ewentualnie cukiernica. Warto zaznaczyć, że dzbanki różniły się między sobą w zależności od tego czy były przeznaczone do parzenia herbaty czy czekolady. Wyznacznikami ich odmienności było inne ustawienie ucha i wylewu.

W Anglii herbata pojawiła się po połowie XVII stulecia. Początkowo naczynia do jej przyrządzania i picia importowano z Holandii, gdzie docierała chińska i japońska porcelana, a później miejscowi garncarze naśladując wyroby azjatyckie stworzyli serwisy fajansowe. To właśnie Anglia, obok Chin i Japonii, jest chyba najbardziej kojarzona z piciem herbaty. Popołudniowa herbatka, czyli Five o’clock, do dziś pozostaje rytuałem wśród konserwatywnych poddanych Królowej.

2. Spodek, Worcester, ok. 1760 (ze zbiorów i fot.: British Museum/London)
2. Spodek, Worcester, ok. 1760 (ze zbiorów i fot.: British Museum/London)

Tak jak holenderscy wytwórcy ceramiki stołowej, tak i angielscy producenci rozpoczęli wytwarzanie serwisów kawowych, herbacianych i czekoladowych. Były to przede wszystkim naczynia z fajansu delikatnego, który w terminologii angielskiej określany jest w kilku odmianach. Najstarsza to ceramika kremowa (creamware), która stała się niezmiernie popularna w drugiej połowie XVIII w. Inne rodzaje ceramiki to głównie porcelana i kamionka.

Spodek, Worcester, ok. 1760 (ze zbiorów i fot.: British Museum/London)W tym samym czasie pojawiła się nowa technika dekoracji naczyń, które zdobiono za pomocą druku transferowego (Transfer-Printing). W 1764 r. John Heath i William Duesbury nabyli od Richarda Holdshipa informacje o procesie druku transferowego. Metoda ta została wdrożona w manufakturze Cokcpit Hill produkującej naczynia z ceramiki kremowej w Derby. Jedną z najbardziej charakterystycznych dekoracji stała się scenka rodzajowa przedstawiającą Tea Party, gdzie siedząca w ogrodzie przy stoliku para pijąca herbatę jest obsługiwana przez czarnoskórego lokaja. Produkcję naczyń z tą dekoracją podjęto w Liverpoolu, Worcester, Yorkshire, Bow i Staffordshire.

 

3. Spodek, Yorkshire(?), k. XVIII w. Z badań archeologicznych w Stargardzie (fot. M. Szeremeta)
3. Spodek, Yorkshire(?), k. XVIII w. Z badań archeologicznych w Stargardzie (fot. M. Szeremeta)

Tego typu naczynia odnajdujemy również na Pomorzu, gdzie picie3. Spodek, Yorkshire(?), k. XVIII w. Z badań archeologicznych w Stargardzie (fot. M. Szeremeta) kawy i herbaty odbywało się początkowo w naczyniach azjatyckich, później holenderskich. Niekiedy zadowalano się zastawą pochodzącą z wytwórni brandenbursko-pruskich. Fragment spodka ze sceną Tea Party, datowany na późny XVIII w., odnajdujemy w materiale ceramicznym ze Stargardu. Powstał on być może w Yorkshire. O jego późnym datowaniu świadczy widoczny strój mężczyzny, który jest charakterystyczny właśnie dla tego czasu.

Johann Friedrich Scheibler (ok. 1710-1784), fizyk miejski i profesor medycyny, pozostawił po sobie kilka drukowanych rozpraw. W jednej z nich zachwalał zbawczy dla organizmu człowieka wpływ picia herbaty, ale…pochodzącej z suszu roślin pomorskich!

(M. Majewski)