W samo południe… Magazyn bomb atomowych w Wiechlicach pod Szprotawą (woj. lubuskie)

4 czerwca 1966 roku, około godzin południowych, amerykański szpiegowski satelita z programu Gambit, podczas misji nr 4029 sfotografował radzieckie lotnisko w Wiechlicach oraz towarzyszące mu instalacje wojskowe. Dzięki kamerze KH-7 High Resolution Surveillance uzyskany obraz miał bardzo wysoką rozdzielczość przy gruncie (2-4 stóp, ok. 0,6 m – 1,21 m), co pozwoliło na zarejestrowanie wielu szczegółów. Na wykonanym zobrazowaniu obok typowych elementów infrastruktury lotniczej takich jak pas startowy, schronohangary, magazyny paliw i amunicji oraz koszary, znalazł się niedawno zbudowany obiekt o enigmatycznym przeznaczeniu.

Ilustracja nr 1. Zobrazowanie satelitarne programu Gambit (misja 4029, data wykonania 04.06.1966) przedstawiające radzieckie lotnisko w Wiechlicach. Na powiększeniu widoczny kompleks magazynowo-koszarowy. Białą strzałką wskazano schron Bazalt (typ 641).
Ilustracja nr 1. Zobrazowanie satelitarne programu Gambit (misja 4029, data wykonania 04.06.1966) przedstawiające radzieckie lotnisko w Wiechlicach. Na powiększeniu widoczny kompleks magazynowo-koszarowy. Białą strzałką wskazano schron Bazalt (typ 641).

Był to kompleks koszarowo-magazynowy zlokalizowany ok. 1300 metrów na południe od lotniska (Ilustracja nr 1). O tym, że właśnie ukończono jego budowę świadczą nadal jeszcze czytelne drogi dojazdowe, którymi transportowano materiał budowlany. Odcięto je potrójnym płotem, którym otoczono cały kompleks. Złożoność zabezpieczeń i lokalizacja kompleksu zdradzała pośrednio fotointerpretatorom CIA wysoki priorytet tego obiektu.

Najistotniejszym budynkiem w bazie był schron Bazalt typ 641 (wskazany strzałką na ilustracji nr 1). W 1966 roku nie było na nim jeszcze nasadzeń drzew ani innego maskowania, dzięki czemu jego kształt jest wyraźnie czytelny na zdjęciu. Przed schronem widoczna jest wiata, do której podwieszona była suwnica z dźwigiem. W obrębie bazy było także kilka garaży i magazynów, budynki koszarowe oraz posterunki kontrolne. Część magazynowo-garażowa była z czasem systematycznie rozbudowywana przez Rosjan.

Ilustracja nr 2. Wygląd fasady schronu Bazalt w Wiechlicach.
Ilustracja nr 2. Wygląd fasady schronu Bazalt w Wiechlicach.

Podobne kompleksy powstawały w sąsiedztwie lotnisk także w innych państwach Układu Warszawskiego (np. w Kunmadaras na Węgrzech). Obiekt w Wiechlicach wyróżnia się jednak na ich tle dobrym stanem zachowania. Były to magazyny bomb lotniczych, wyposażonych w głowice jądrowe. Schrony Bazalt charakteryzują się dwukondygnacyjną konstrukcją naziemną. Aby zamaskować budynek na jego fasadzie namalowano drzewa (brzozy), a resztę obiektu przykryto warstwą ziemi i osadzono roślinnością (ilustracja nr 2).

Ilustracja nr 3. Wiata kryta dachem eternitowym. Na zdjęciu widoczne pozostałości mocowań suwnicy.
Ilustracja nr 3. Wiata kryta dachem eternitowym. Na zdjęciu widoczne pozostałości mocowań suwnicy.

Przed schronem znajdowała się wysoka wiata, kryta eternitem, pod którą zamocowana była suwnica z dźwigiem do przenoszenia głowic (ilustracja nr 3). Ponadto, po obu stronach budynku zlokalizowane były rampy załadunkowe z pochylniami, gwarantujące w razie potrzeby, szybki przeładunek uzbrojenia i jego transport na lotnisko.

Ilustracja nr 4. Zewnętrzne wrota schronu.
Ilustracja nr 4. Zewnętrzne wrota schronu.

Do wnętrza schronu prowadziły pancerne wrota sterowane mechanizmem elektrycznym, a w razie jego awarii, lub braku zasilania, można je było otworzyć także ręcznie (ilustracja nr 4). Zaraz za nimi zlokalizowana była kolejna stalowa przegroda. Przez większość czasu główne wrota do schronu były zamknięte. Na co dzień załoga wykorzystywała niewielkie wejście boczne.

Ilustracja nr 5. Wrota magazynu bomb z głowicami jądrowymi.
Ilustracja nr 5. Wrota magazynu bomb z głowicami jądrowymi.

Po bokach głównego korytarza znajdowały się pomieszczenia techniczne, rozdzielnia elektryczna, pokoje dla załogi, magazyny (do dziś przetrwały ślady plomb), toaleta z łazienką oraz kolejna zamykana przegroda stalowa. Na końcu korytarza umieszczone były pancerne wrota (ilustracja nr 5), o konstrukcji zbliżonej do bram wejściowych. Za nimi znajdowało się pomieszczenie służące do magazynowania bomb z głowicami atomowymi. Do dziś w jego wnętrzu przetrwały pozostałości systemu wentylacyjnego. W sumie magazyn amunicji oddzielały od świata zewnętrznego cztery przegrody o różnej konstrukcji, wytrzymałości i funkcji.

Na pierwsze piętro schronu można się było dostać przez wąską klatkę schodową, zlokalizowaną w głównym korytarzu. Znajdują się tam pozostałości instalacji wentylacyjnej i hermetycznych grodzi , podstawy, na których zainstalowane były pompy i sprężarki wymuszające obieg powietrza i podnoszące jego ciśnienie we wnętrzu budynku. Na piętrze znajdowały się także pomieszczenia magazynowe i socjalne .

Ilustracja nr 10. Rowy strzeleckie i bunkry indywidualne otaczające kompleks w Wiechlicach.
Ilustracja nr 6. Rowy strzeleckie i bunkry indywidualne otaczające kompleks w Wiechlicach.

W celu zapewnienia ochrony składnica bomb atomowych w Wiechlicach była otoczona potrójnym płotem oraz systemem rowów strzeleckich połączonych z indywidualnymi betonowymi bunkrami (ilustracja nr 6).

Od 1955 do 1992 roku na lotnisku w Wiechlicach pod Szprotawą (woj. lubuskie) stacjonował 89 Pułk lotnictwa myśliwsko-bombowego (w 1982 roku przemianowany na 89 Pułk Lotnictwa Bombowego),wchodzący w skład 149 Dywizja Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego (od 1988 roku 149 Dywizji Lotnictwa Bombowego) oraz 314. samodzielna eskadra śmigłowców (obecna na lotnisku do 1990 roku).

Od 1955 roku pułk wyposażony był w samoloty Mig 17 (niezdolne do przenoszenia broni jądrowej). W 1974 roku zastąpiono je samolotami Su 7U (wersja szkoleniowa), a w 1975 roku wprowadzono Su 17. W 1982 pułk został ponownie przezbrojony w samoloty Su 24, a następnie w 1989 roku w Su 24M. Warianty samolotów Su 7, Su 17 jak i Su 24 miały możliwość przenoszenia broni jądrowej. Nie wiadomo jednak, czy skład w Wiechlicach był kiedykolwiek wykorzystywany zgodnie z jego pierwotnym przeznaczeniem.

Ilustracja nr 7. Zobrazowanie satelitarne z 4 czerwca 1966 zarejestrowało także liczne pojazdy obsługi technicznej lotniska, samoloty Mig-17 podczas ćwiczeń oraz samolot An-2.
Ilustracja nr 7. Zobrazowanie satelitarne z 4 czerwca 1966 zarejestrowało także liczne pojazdy obsługi technicznej lotniska, samoloty Mig-17 podczas ćwiczeń oraz samolot An-2.

Wartość wywiadowcza zdjęcia satelitarnego lotniska w Wiechlicach wykonanego 4 czerwca 1966 roku była bardzo duża, nie tylko ze względu na zarejestrowany skład broni jądrowej. Wysoka rozdzielczość wahająca się od ok. 0,6 m – 1,21 m pozwoliła także na zidentyfikowanie infrastruktury towarzyszącej temu obiektowi, pojazdów obsługi technicznej, a także rozpoznanie i określenie liczby samolotów Mig-17 stacjonujących na lotnisku. Wśród udokumentowanych samolotów znalazł się także dwupłatowy An 2, który najprawdopodobniej pełnił funkcję łącznikową.

(Grzegorz Kiarszys)